~ Habemus Papam ~
Jego Świątobliwości Janowi Pawłowi II
Ćwierć wieku pontyfikatu
Jeszcze wtedy wolny świat dzieliła
prawda i prawda zaciśnięta w czerwonej
pięści
W pijackim omamie nakazywano tańczyć
w rytmie Międzynarodówki
karmieni ideologią zawiniętą w szary papier
A wolność .?
to wszechdowolność w wypiciu
taniej wódki
i tak co dzień
Złamani straceńcy otuleni mgłą Jałty
I naraz rozdzwoniły się dzwony świata
Watykan
wydostając się jak z przerębla
wzniósł wieść
Habemus Papam
z dalekiego kraju Karol Wojtyła
Papieżem
16 października 1978 r. godz. 18.45
...Nie lękajcie się, otwórzcie drzwi Chrystusowi..
Nadzieja załopotała radośnie
jak sztandary na wietrze i wiele łez
szczęścia
To Syn Synów Tej Ziemi
Narodzony Papieżem tłumaczenie
tysiącem imion
Jan Paweł II
Nastało nowe
I wielki hołd Prymasowi Tysiąclecia
dziękczynne w uścisku
i z chmur spłynęło światło złote
Oczekiwane w snach stało się
znów każdy dostał jego
własne życie
Zjawy strażników myśli zaczynał
trawić ogień głaszcząc zachłannie
jęzorami ich czas
1979 r.
..Niech zstąpi Duch Twój,
Niech zstąpi Duch Twój -
i odnowi oblicze ziemi
tej ziemi...
Pośród tłumu cisza -
i naraz jak ostrzem lśniącej klingi
przecina, porywa do wolności
roztrącając służalców pobladłych
lecz złowieszczy cień snuje się w zaułkach
Ktoś niepokorny zniknął nagle,
ktoś zmarł niewyjaśniony
i śmierć przeszła obok na odległość
dłoni
Zwiastunem nadziei wyrwany z szarości
z kromką chleba postnego w gazecie
Peace Rewolution
Lech Wałęsa
31 sierpnia 1980 r.
W jedności na dziesięć milionów
radośni, życzliwi
Głośno wspomniany 17 września 1939 r.
jako nóź w plecy od przyjaciela
dotąd szeptany Katyń, Charków, Miednoje
odłożonych na dno tajnych szuflad
i skrywana prawda o moim Dziadku,
którego jak tysiące strzałem w tył głowy
Śladem Zbrodni Katyńskiej str. 223
Radość w tańcu z trwogą
i jakby znów chłodny powiew z Syberii
13 grudnia 1980 r.
Szczęk gąsienic na śniegu
łomot do drzwi
i zerwane ze snu dziecko stojące
w łóżeczku płacze unosząc ręce
Mroźna podróż do więzień
ktoś z lękiem czeka na znów
złą wiadomość
ten teatr staje w płomieniach,
co jak potwór szczękami miażdżyć
zaczyna ściśnięty tłum
16 grudnia 1980 r.
I źrenice szeroko rozwarte
i płuca dziesięciu już bez oddechu
grymas na twarzach brudnych
od węgla
13 maja 1981 r. Plac Świętego
Piotra
Radosne powitania, pozdrowienia
Boskością Bielna Postać
i pośród tłumu ten jeden
Cova da Iria 13 maja 1917
godz. 17,19
strzały
podrywa się gromada gołębi
i naraz krzyk, płacz, ból
na bieli krew
Poliklinika Gemelli, 5 godzin operacji
Żyje Matko z Fatimy
Jak w wizji Ojca Pio z 1947 r.
Twa krew na bieli
ból i cierpienie i braci i gór ukochanych
Pani fatimska przy Twoim łożu
czuwa
25 maja 1981 r.
Ostatnia rozmowa Prymasa z papieżem
i Błogosławieństwo
Ust i dłoni akceptujące
28 maja 1981 r.
Dzwony ogłosiły, że próg niebieski
przekroczył Prymas Tysiąclecia
Jesień 2003 r.
Dziś już Ćwierć Wieku Nas a zdawało się,
że to wszystko było jakby wczoraj ?
a może wczoraj.
Andrzej Brzezina Winiarski |
|