Nigdy nic...

 

                        

               

                                                                        

 


~ Nigdy nic ~

Dotykiem myśli
zatrzymałem spojrzenie
gdy zwątpiłem bezszelestnie
i zobaczyłem kojący niepokój
nawet nie mogłem zrozumieć
tego skłonu ziemi do nieba
zawrzało tęsknotą
na odejście
i radością na powitanie

Nie potrafiłem ujarzmić
rozszalałych oczu
co jak wiatr chwytał włosy
targał i trawił

i naraz jakby nic
tylko róża
otulona ciepłem
ofiarowana.

Andrzej Brzezina Winiarski

 



 

 

Poprzednia strona ] Spis wierszy ] Następna strona ]

Zapraszam na podobne strony... Ewa Białek

  

Strona ta stworzona została do celów dydaktycznych. Zamieszczone na niej teksty, muzyka i grafika 
są własnością ich twórców. Nie zajmuję się ich dystrybucją.