~ * * * ~


Myślę o tobie. 
Twoje oczy,
twój głos, 
twój uśmiech przypominam,
patrząc na niebo. 
Zboczem nieba zsuwa się obłok, 
jakbyś lekko profil zwróciła w lewo. 
Ówdzie drzewo wplątane w wiatr 
przechyla koronę twoim przechyleniem,
a tam w powietrzu ptak się waży -
i wiem, że tak do twarzy 
wznosisz dłoń w zamyśleniu. 
Rozproszona uroda rzeczy, 
błysk przelotny piękna na ziemi 
wiem, że w tobie
uwiązł i zastygł w kształt...

Tadeusz Borowski

 


 

Poprzedni wiersz ] Spis - Chwile ] Następny wiersz ]

Zapraszam na podobne strony... Ewa Białek

 

Strona ta stworzona została do celów dydaktycznych. Zamieszczone na niej teksty, muzyka i grafika 
są własnością ich twórców. Nie zajmuję się ich dystrybucją.