~ Po sezonie ~ pusta plaża kilometrami długa
idę wzdłuż brzegu tylko muszelki i kamienie oblewane spokojną wodą
biorę garść piasku do ręki wysypuję go między palcami
słychać śmiech mew i szum fal ponad głowami
Danuta Bykowski
[ Poprzedni wiersz ] [ Spis - Chwile ] [ Następny wiersz ]
Zapraszam na podobne strony... Ewa Białek
Strona ta stworzona została do celów dydaktycznych. Zamieszczone na niej teksty, muzyka i grafika są własnością ich twórców. Nie zajmuję się ich dystrybucją.