~
Kotek ~
Pod
lasem zielonym u wzgórza,
Gdzie wąska przebija się
struga,
Dzieweczka piękna jak róża
Na kotka zza płotka wciąż
mruga.
l niby to szuka
stokrotek,
Gdzie wąska przebija się
struga,
Oczęta jej biegną za płotek,
Wlazł kotek na płotek
i mruga.
l
patrzy, i patrzy, i słucha.
Hej, z chłopca to istna
pokusa,
Daj spokój, bo patrzą
ludziska,
Daj spokój, on ukradł
całusa.
To cały kot z niego,
nie kotek,
A ze mną rozprawa niedługa,
A idźże ty sobie za płotek,
Wlazł kotek na płotek
i mruga.
l
poszedł sobie chłopczyna,
Co ukradł całusa jak złodziej,
A mała figlarna
dziewczyna
Jak zwykle na wzgórek
przychodzi.
l niby to szuka
stokrotek,
Gdzie wąska przebija się
struga,
Oczęta jej biegną za płotek,
Wlazł kotek na płotek
i mruga.
|