~
Dziecię i staruszek ~
Niosło
raz dziecię wody dzbanuszek
Spotkał je w drodze siwy
staruszek,
I rzekł do niego z uprzejmą
minką:
Pozwól się napić, dziecinko!
-
Dziecina chętnie schyla
dzbanuszka,
I napoiła wodą staruszka.
Raz koło sadu szła ta
dziecina,
Patrzy... z owocem drzewo się
zgina:
Jakżeby rada zjeść klika
gruszek!
Aż tu wychodzi siwy staruszek:
Ową dzieciną dobrą poznaje
I najpiękniejszych gruszeczek
daje.
Stanisław
Jachowicz
|