Księżyc srebrem mi kapie na głowę
Gwiazdy świecą jak małe cekiny
Jem arbuza, lecz drugą połowę
Odłożyłem dla nocnej dziewczyny

Z okna widać gwiaździstą ulicę
Więc jej postać zobaczę z daleka
Kiedy przyjdzie, w ramiona ją chwycę
Czekam na nią z arbuzem i czekam

Dzień się wdziera na siłę przez okno
Gwiazdy łóżka zaczęły już ścielić
Zamiast ciebie, dojrzałem samotność
I z kim miałem arbuzem się dzielić?

 


wiersz Arbuzem się podzielę - autor Ryszard Opara
 


Poprzednia strona ] Spis ] Następna strona ]