Jesień
nadchodzi kolorami
Jesień nadciąga czarną
chmurą
Nie ma już lata z
motylami
Bo odjechało ziaren furą
I tylko konie spracowane
Czeszą srebrzystym pługiem
ziemię
Skiby na plecy
przewracane
Odbicie swoje widzą w
niebie
Wiatr targa włosy
suchym ostom
Przysiadłszy w pustych
misach gniazd
Lecz one martwe sterczą
prosto
Wpatrzone w sito zimnych
gwiazd
I tylko konie ...
Ptaki kluczami odleciały
Na południowy słońca
szlak
Został jedynie wróbel
mały
Szarobrązowy lata znak
I tylko konie spracowane
Czeszą srebrzystym pługiem
ziemię
Skiby na plecy odwracane
Odbicie swoje widzą w
niebie
|