~
Asfaltowe
łąki
~
Ponad
głową
czysta smuga nieba,
Wsparta tylko o
wierzchołki
wzgórz.
W ostrym
słońcu
dzień
jak
świt
dojrzewa,
Pusta droga
pełznie
w
żółty
kurz.
A ty tylko pod nogami masz
Asfaltowe
łąki
wielkich miast.
A ty tylko pod nogami masz
Asfaltowe
łąki
wielkich miast,
Wielkich miast…
Drogowskazy nad
przydrożnym
rowem,
Powyginał
w
rożne
strony wiatr.
Horyzonty
doścignięte
wzrokiem,
Giną
w dali jak w
obłoku
ptak.
A ty tylko
wokół
siebie masz
Asfaltowe
łąki
wielkich miast.
A ty tylko
wokół
siebie masz
Asfaltowe
łąki
wielkich miast.
Przyjacielu,
dokądkolwiek
idę,
Wracam tu gdzie bije ziemi puls.
Do tej drogi mojej i niczyjej,
Do nadziei zielonego snu.
A ty tylko pod nogami masz
Asfaltowe
łąki
wielkich miast.
A ty tylko pod nogami masz
Asfaltowe
łąki
wielkich miast,
Wielkich miast…
De
Mono
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|