~
Tej nocy ~
Jeśli prawdą jest
chłodna noc, naszyjnik łez
Z prawdą rozminąć pragnę się
Stąd w powietrzu już
niech nie będzie prawdy czuć
Nie pragnę prawdy z takich ust
Pobłądźmy jak dzieci wśród
świata powodzi
Pozwólmy się karmić kłamstwem
prosto w oczy
Tej nocy, tej nocy
Tylko my skryjemy się miedzy tymi słowy
Tej nocy, tej nocy
Tylko ja okłamię tak, że nigdy nie zapomnisz
Pozwól chwili snuć,
nim rozkoszy minie cud
Obrazy pełne nagich ud
Zanim minie dzień
prawda, że nie będzie mnie
Nieprawda jestem dzisiaj też
Pobłądźmy jak dzieci wśród
świata powodzi
Pozwólmy się karmić kłamstwem
prosto w oczy
Tej nocy, tej nocy
Tylko my skryjemy się miedzy tymi słowy
Tej nocy, tej nocy
Tylko ja okłamię tak, że nigdy nie zapomnisz
Tej nocy, tej nocy
Tylko my skryjemy się miedzy tymi słowy
Tej nocy, tej nocy
Tylko ja okłamię tak, że nigdy nie zapomnisz
Andrzej
Piaseczny
|