Aniele
mój
Powiedz czy możesz schować
mnie w ramionach?
A w skrzydłach swych
Osuszyć znów moje łzy
Niewiele powiem ci
Czujesz sam
W niebiosach łatwiej jest trwać
Oddychać niebem
Tam zabierz nas
Aniele mój
Ty przecież mnie jedną masz
I mnie ochronisz
Za grzechy niech
Życie ukarze mnie
Ty przy mnie zawsze bądź
Chociaż wiem
Me niebo daleko jest więc
Nie wpuszcza jeszcze mnie
Jeszcze nie
W ciemną noc
Modlitwy krzyk
Zostałeś tylko ty
I deszcz na twarzy mej
W ciemną noc
Nie wierzę już
Choć trzepot skrzydeł znów
Do snu kołysze mnie
Aniele mój
Czasem nie wierzę w ciebie
W samą siebie
Też wiary brak
Zraniłam wiele serc
Lecz nie opuszczaj mnie
Czuję strach
Że to nie ostatni raz
Popłynie czyjaś łza
Gorzka łza
W ciemna noc
Modlitwy krzyk
Zostałeś tylko ty
I deszcz na twarzy mej
W ciemną noc
Nie wierzę już
Choć trzepot skrzydeł znów
Do snu kołysze mnie
W ciemną noc...
W ciemną
noc...
W ciemną
noc...
Strona ta stworzona została do celów dydaktycznych. Zamieszczone na
niej teksty, muzyka i grafika
są własnością ich twórców. Nie zajmuję się ich dystrybucją.