~
A ja wolę moją
mamę ~
Pewnego
razu Kinga
spotkała
Wikinga,
Mieszkał na
obrazku i zrywał
się o brzasku,
I zwiedzał
wielkie morza, i
Kindze było go
żal.
A ja wolę moją
mamę,
Co ma włosy jak
atrament,
Złote oczy jak
mój miś
I płakała rano
dziś.
Pewnego dnia
Dorota znalazła
w lesie kota,
Wzięła więc
go do domu
zamiast dać
byle komu
I świetnie się
bawili, i w
zgodzie sobie żyli.
A ja wolę moja
mamę,
Co ma włosy jak
atrament,
Złote oczy jak
mój miś
I płakała rano
dziś.
A ja wolę moja
mamę,
Co ma włosy jak
atrament,
Złote oczy jak
mój miś
Może się uśmiechnie
dziś.
Majka
Jeżowska
|