Jakże
boleśnie
pisać
teraz
wiersze
szara
pustka
w
przestrzeni
wzmaga
wyobraźnię
zrąbki
wspomnień
wzruszenia
niepoprawne
a
takie
ludzkie
bo
coraz
mniej
nas
marzycieli
nieba
wciąż
odchodzimy
po
wyśnionych
dywanach
nadziei
odurzeni
młodością
lękliwi
na
starość
jednakowo
bezsilni
okaleczeni
życiem
wieczni
|