Kiedyś usiądziemy w ogrodzie przed domem
spełnieni marzeniami jak para kochanków
wtedy gwiazdy rozjaśnią naszą mleczną drogę
aby wrócić szczęśliwie o brzasku poranka - 

do zwykłych codzienności tęsknych zapatrywań
do myśli które wcale nie muszą być płoche
aby dzielić się wspólnie najdrobniejszą chwilą
i być zawsze dla siebie… a nie tylko trochę…


 

 


 Malowanie szczęścia - autor Eligiusz Dymowski

 

Powyższy tekst jest własnością autora, na stronie tej został zamieszczony za jego zgodą 

Poprzednia strona ] Spis ]

Zapraszam na podobne strony... Ewa Białek