Barwy
zimy
Ugasił
śniegu
potop
czerwcowych
barw
pożogę
i
tylko
słońca
złoto
w
południe
mży
ubogie.
Wiszące
niebo
nisko
ma
nocą
srebra
garstkę.
Skrzaciętom
nad
kołyską
rozsypie
je
na
gwiazdkę.
Jałowce
wyszły
z
boru
i
brną
po
białych
łąkach.
Zbierają
róż
wieczoru,
który
w
pył
śnieżny
wsiąka.
Na
białej
kartce
zimy
jest
brąz
i
zieleń
boru,
niebieskie
w
wioskach
dymy
i
świeży
róż
wieczoru.
Franciszek
Kobryńczuk
|