Stoję sobie koło płotka,
kto mnie spotka śmieje się.
Ha, ha, ha, ha, ha, ha,
kto mnie spotka śmieje się.
Ha, ha, ha, ha, ha, ha,
kto mnie spotka śmieje się.
Bo wąsiki ma z patyków,
u kożucha pięć guzików
W obu rękach
miotły dwie.
Ha, ha, ha, ha, ha, ha,
każdy śmieje się.
Zamiast czapki miska wielka,
z kartofelka piękny nos
Ha, ha, ha, ha, ha, ha,
kto mnie spotka śmieje się.
Ha, ha, ha, ha, ha, ha,
kto mnie spotka śmieje się.
Burek kłania się i zając,
dzieci klaszczą i śpiewają,
Ja się z nimi
śmieję w głos.
Ha, ha, ha, ha, ha, ha,
wszyscy śmieją się.
|