Uwaga! Muzyka w tle tylko dla przeglądarki
Internet Explorer
I
drzewa
mają
swą
wigilię...
W
najkrótszy
dzień
Bożego
roku,
Gdy
błękitnieje
śnieg
o
zmroku:
W
okiściach,
jak
olbrzymie
lilie,
Białe
smereczki,
sosny,
jodły,
Z
zapartym
tchem
wsłuchane
w
ciszę,
Snują
zadumy
jakieś
mnisze
Rozpamiętując
święte
modły.
Las
niemy
jest
jak
tajemnica,
Milczący
jak
oczekiwanie,
Bo
coś
się
dzieje,
coś
się
stanie,
Coś
wyśni
się,
wyjawi
lica.
Chat
izbom
posłał
las
choinki,
Któż
jemu
w
darze
dziw
przyniesie
Śnieg
jeno
spadł
na
drzewa
w
lesie,
Dłoniom
gałęzi
w
upominki.
Las
drży
w
napięciu
i
nadziei,
Niekiedy
srebrne
sfruną
puchy
I
polatują
jak
snu
duchy...
Wtem
bić
przestało
serce
kniei,
Bo
z
pierwszą
gwiazdą
niebo
rozłogów,
A
z
gęstwiny,
rozgarniając
zieleń,
Wynurza
głowę
pyszny
jeleń
Z
świeczkami
na
rosochach
rogów...
Strona ta stworzona została do celów dydaktycznych. Zamieszczone na
niej teksty, muzyka i grafika
są własnością ich twórców. Nie zajmuję się ich dystrybucją.