Komunii opłatek biały,
bielszy nad śniegi, lilije,
spoczywa na drżących mych ustach
i w duszy mojej się kryje.

A potem to nie wiem sama,
co ze mną całą się dzieje,
czy niebo się samo otwiera,
czy ziemia jeszcze istnieje...

Bo Chrystus tak dziwnie przemawia,
tak długo, tak tkliwie, serdecznie,
wzrok jakby na chwilę zatrzymał,
że chciałbyś, by trwało to wiecznie.

 

 


wiersz - Biały opłatek

 

Powyższy tekst jest własnością autora, na stronie tej został zamieszczony za jego zgodą 

Poprzednia strona ] Spis ] Następna strona ]

Zapraszam na podobne strony... Ewa Białek

 

  

 

Strona ta stworzona została do celów dydaktycznych. Zamieszczone na niej teksty, muzyka i grafika 
są własnością ich twórców.   Nie zajmuję się ich dystrybucją.