Chryste mój ukochany!
Jak ciężko podnieść mi wzrok
Na Twe krwawiące rany
I na przebity bok

Chryste mój ukochany!
Jak ciężko mi oczy wznieść
By ujrzeć ból w Twym spojrzeniu
By widzieć cierpienie Twe

Chryste mój ukochany!
Z pokorą całuję Twe rany
Całuję Twe stopy przebite 
I łzami obmywam je

Ja wiem, że to mało, wciąż mało
Za grzechy, którymi Twe ciało
Chłostane jest każdego dnia

Więc pomóż – bym grzeszyć przestała
Więc podnieś – bym się nie załamała
Więc wskaż mi – tą drogę do Ciebie
Bym mogła przy Tobie wciąż trwać

 


 



 

Mój Chrystus - autor Anna Mazurczak

 

Powyższy tekst jest własnością autora, na stronie tej został zamieszczony za jego zgodą 

Poprzednia strona ] Spis ] Następna strona ]

Zapraszam na podobne strony... Ewa Białek

 

  

 

Strona ta stworzona została do celów dydaktycznych. Zamieszczone na niej teksty, muzyka i grafika 
są własnością ich twórców.   Nie zajmuję się ich dystrybucją.