Hej,
śmigne
cie śmingusem
socyście
Hej,
zamoce
na
tobie
łodzianie
Boś
pikno
dziewcyna,
kiej
byście
Patseli
na
moje
kochanie!
Ino w
serce
nie
lune
ci
wodo
Ani w
duse
nie
chlapne
ni łycka
Bo
wysusys
je
swojo
urodo
Co byk
poznoł
swojego
królicka
Ino
zmoce
cycoski
i kosy
I
nozyska
tys
zmoce
caluśkie
POTEM
SŁOŃCEM
ZAPLOTĘ
CI WŁOSY
I
PROMIENNA
W
RAMIONACH
MI UŚNIESZ
|