~ Do ciebie ~

Nakazałeś bym wzniósł się
poprzez myśli w słowa, które ogarnąwszy
wzbiłeś się jak sokół w przestrzeń
nieba
Szybujesz podmuchem wielkości

Ilekroć spoglądam w ciebie
przygnieciony twoim wszechmiarem
staje porażony jak kropla wody
mrozem i zastygam w nicości

Czy wiesz,
że nie potrafiłem skryć się
poza swym cieniem
tylko w widzie wariata
stałem w zaułku przed wzrokiem
fałszywych przyjaciół

Powiedziałeś mi,
daj szansę sobie
nie !
to zimna dama, którą widziałem
na odległość swych palców
ukołysała wiernego
i powróciłem. 

Andrzej Brzezina Winiarski


 

Poprzednia strona ] Spis wierszy ] Następna strona ]

Zapraszam na podobne strony... Ewa Białek

  

Strona ta stworzona została do celów dydaktycznych. Zamieszczone na niej teksty, muzyka i grafika 
są własnością ich twórców. Nie zajmuję się ich dystrybucją.