~ I znów złota ~

Wiatr podmuchem poderwał opadające 
liście, które zawirowały w tańcu
jak w rytmie białego walca

Milcząc odchodzimy od siebie
zagubieni choć jeszcze oplątani
letnią pajęczynką, ale to już jesień
i złotą kołderką zakrywa
układając do snu

Może choć przyśnisz się jeszcze
choć raz 
jeden, jedyna

Andrzej Brzezina-Winiarski


 

Poprzednia strona ] Spis wierszy ] Następna strona ]

Zapraszam na podobne strony... Ewa Białek

  

Strona ta stworzona została do celów dydaktycznych. Zamieszczone na niej teksty, muzyka i grafika 
są własnością ich twórców. Nie zajmuję się ich dystrybucją.