~ Oszustwo
~
Ta znajomość była przekleństwem.
Oszustwo wyrażone Twoim imieniem
napotkanym jak kłoda leżąca
by ranić
jak ogień na mym policzku
podałaś,
jeszcze raz byłem naiwny,
poczułem smak zatrutego wina
z Twych rąk.
Co uczyniłem, że wcisnęłaś
w mą duszę cierń
wolno, powoli
bym długo czuł ból
Tak,
to bardzo boli,
i ciężko się podnieść
Nie oszukuj już więcej,
Odejdź,
i zatrzaśnij za sobą drzwi.
Andrzej
Brzezina
Winiarski
3 maja 2007 r.
|