~
4 lata ~
To jest dla mnie cud,
Że patrzę
jak uśpiona
Ponad słowa,
które
Podałeś
mi jak lód
I tyle z tego wiem,
Co trwać
ma, jest na
chwilę.
Gdy zabrakło
twoich rąk,
Moje stały
się niczyje
Nie wierzyłam
w to, że
żyję.
4 lata zapomnieć
chcę,
Nie da się
przyjaciółką
nazwać mnie.
4 lata kochałam
cię tak,
Jakby świat
przetrwać
miał,
Tylko dzięki
nam niezachwianie.
To jest jak cud,
Że mimo wszystko
mogłam
W sobie sens
odnaleźć,
Co dla mnie skarbem,
Dla ciebie
było piaskiem
Na plaży
rozsypanym.
4 lata zapomnieć
chcę,
Nie da się
przyjaciółką
nazwać mnie.
4 lata kochałam
cię tak,
Jakby świat
przetrwać
miał,
Tylko dzięki
nam...
4 lata budowałam
dla nas dom,
W nim mieliśmy
żyć.
Lecz to był
tylko zamek z piasku,
Nie zostało
z niego nic.
To jest jak cud,
Że mogę
wszystko
przetrwać
I stać się
przez to lepsza.
4 lata zapomnieć
chcę,
Nie da się
przyjaciółką
nazwać mnie.
4 lata kochałam
cię tak,
Jakby świat
przetrwać
miał,
Tylko dzięki
nam...
4 lata... 4 lata...
Iwona
Węgrowska
|