~ Cherman ~
Spotkali się, rano w kinie bez snu,
Wakacje i wszystkie noce po świt,
Rozdzielił ich los, i parę lat przybyło,
Inni byli już i lato się skończyło
I lato się skończyło.
Przyjaciół dwóch,
Bracia krwi gorących głów,
Miliony spraw,
Wspólne dziewczyny dziki świat,
Tak mijał czas i parę lat przybyło.
Dziś nie ma braci krwi,
Dziki świat przeminął...
Mija czas i każdy z nas, choć ten sam,
Jest inny, jest inny, jest inny...
Mija czas i każdy z nas, choć ten sam,
Jest inny, jest inny, jest inny...
Miał dziesięć lat,
Jasny książę małych spraw,
Z uśmiechem w życie wszedł,
Zmienić chciał cały świat,
Upłynął czas, parę lat przybyło,
Już nie śmieje się, życie go zmieniło...
Mija czas i każdy z nas, choć ten sam,
Jest inny, jest inny, jest inny...
Mija czas i każdy z nas, choć ten sam,
Jest inny, jest inny, jest inny...
Mija czas i każdy z nas, choć ten sam,
Jest inny, jest inny, jest inny...
Mija czas i każdy z nas, choć ten sam,
Jest inny, jest inny, jest inny...
Jest inny, jest inny, jest inny...
Wilki
|