Niebo jest nad nami. Ma błękitny kolor.
Ptaki próbują się do niego wkraść,
rozedrzeć niebieskie płótno.
Syzyfowa praca.

W niebie, na drewnianym krześle
siedzi On, Bóg, Stwórca,
kierownik wszystkich ojczystych czasów
gramatycznych.
Przeszłości, teraźniejszości i przyszłości,
zasad matematycznych, 
przyjaźni i każdej miłości.

Ma spracowane dłonie i błyszczące oczy.
Nieopodal Jego chaty rosną jabłonie.
Niektóre owoce są rumiane, 
a inne jeszcze niedojrzałe.
On zrywa tylko te najlepsze.

Zerwał i Ciebie, Asiu, wie o Tobie wszystko,
zna Twą siłę,
Wie, że będziesz przemieniać.




 




autor Judyta Narloch

 

Poprzednia strona ] Spis ] Następna strona ]

Zapraszam na podobne strony... Ewa Białek

  

 

Powyższy tekst jest własnością jego twórcy,
na stronie tej został zamieszczony jedynie w celach edukacyjnych.