Zapach młodości

 

Sen twój kochanie pachnie lalkami
skakanką, misiem, kotem
Lubię go wchłaniać, kiedy czasami
W marzenia otulam się złote

Otwarte wtedy mam wszystkie okna
By się zapachem okrywać
Czuję, jak w serce moje samotne
Falą pachnideł wpływasz

Sen wnet wyśniłem i woń zabijam
Wraca ponure trzeźwienie
Miłość jak zapach zbyt szybko mija
Ale zostaje marzenie...

 

Ryszard Opara

 



 15.09.2012r.

 

 

 Powyższy tekst jest własnością jego autora. Na stronie tej zamieszczony został za jego zgodą.


Poprzednia strona ] Spis ] Następna strona ]

  Zapraszam na podobne strony... Ewa Białek