Życzenia
moje
Jesienna
Panno,
mgielna
lecz
bliska
W
liściastym
wieńcu
na
głowie
Żarze
promieni,
dymie
ogniska
Przyciągam
cię
ku
sobie
We
włosów
otchłań
zanurzam
ręce
Jak
w
falującą
wodę
Duszę
zagłębiam,
zatapiam
serce
I
piję
twą
urodę
To
nic,
że
bywasz
pogodą
burą
Że
czasem
grom
przeleci
Wiem,
że
za
ciężką,
gradową
chmurą
Cudownym
słońcem
świecisz
Kocham
cię
prostym
przaśnym
kochaniem
Sto
lat
już
kocham
miła
I
tylko
ciebie
chcę
na
śniadanie
I
chcę
byś
zawsze
była
Ryszard
Opara
|