Mamy
się pożegnać
zwykłym do
widzenia
I wyjść jak ze
sklepu zamykając
drzwi?
Zostawić na półkach
serca i
wspomnienia
Kupując jedynie
niepotrzebne sny?
A może to dobrze,
może tak i trzeba
Rzucić grosik
jeden na błyszczącą
tacę?
Nie otworzysz
datkiem ni duszy
ni nieba
Ja swoim
zbawieniem także
nie opłacę
Wiem, że sny się
dobrze sprzedają
na świecie
Można sobie
sprawić miłość
albo grzechy
lecz na co złudzenia
marnemu poecie
Ani w nich
nadziei, ani z
nich pociechy
Ryszard
Opara
16.09.2012r.
Powyższy tekst jest własnością
jego autora. Na stronie tej zamieszczony został za jego zgodą.