Wynająłem na dzisiaj słowika
Miał ci śpiewać do rana przy oknie
Sam kupiłem dwa serca z piernika
Żeby nie czuć się nocą samotnie

Serca zjadłem o trzeciej nad ranem
Słowikowi się nuty zmyliły
A tak chciałem, by jego śpiewaniem
Twoje oczy się mną obudziły

Słońce gładzi koszulę przez okno
Zieleń z pąków wysnuwa się z trudem
Siedzę płacząc i duszą samotną
Piszę wiersze najciszej jak umiem

 

 

 

 

 
Noc i świtanie - autor Ryszard Opara

 

 Powyższy tekst jest własnością jego autora. Na stronie tej zamieszczony został za jego zgodą.


Poprzednia strona ] Spis ] Następna strona ]

  Zapraszam na podobne strony... Ewa Białek