Wyzwoliłem się rankiem ze wspomnień
Ułożyłem pod sosną jak dachem
Jesteś miła igliwiem koło mnie
Szyszką jesteś, żywicą i piachem

Dniem słonecznym i diablo gorącym
Ociężałym przelotem motyla
Szumem lasu jak balsam kojącym
Moje serce w błękity owijasz

Przywaliło mnie szczęście ogromne
Ani ruszyć nie mogę rękami
Jak to dobrze, że jesteś koło mnie
Że cię mogę dotykać oczami

 

 


 
I znowu Ty - autor Ryszard Opara

 

 Powyższy tekst jest własnością jego autora. Na stronie tej zamieszczony został za jego zgodą.


Poprzednia strona ] Spis ] Następna strona ]

  Zapraszam na podobne strony... Ewa Białek