Uwaga! Muzyka w tle tylko dla przeglądarki Internet Explorer
 

 



 

 
Szanowny Panie święty Mikołaju
Piszę do Pana, choć lat mam niemało
Już kiedyś też list wysłałem
Za straż i łyżwy dziękuję, dostałem.

Świat jest pełen racjonalnych teorii
Ponoć od małpy są ludzkie dzieje
Wiele uczonych bzdur mi wpajali
A ja wciąż wierzę, że Pan istnieje.

Znajomi dyskretnie stukają się w czoło
I za plecami stroją miny
Że ja tak zwracam się na piśmie
Do Mikołaja jak do gminy.

A ja piszę do Pana i proszę
By został Pan u nas Prezydentem
Bo z tym to mamy poważny problem
Co kandydat, to... lepiej wspominać nie będę.

Człowiek wybiera i go uwiera
Myśl, że może już dość tego
Bo Polska przecież zasługuje
Na rządy kogoś porządnego.

A Pan spełnia wszystkie wymogi
Niby czerwony, ale święty
Przeszłość czysta, na majątek nie łasy
Och, Prezydentem byłby Pan świetnym.

I choć nie tylko Pan jest z etosu
Czegoś, co życie czyni mniej szorstkie
Ale pałace i limuzyny ludzi zmieniają
A Pan skromnie z workiem.

I jeszcze proszę na zakończenie
O rozpatrzenie pozytywne
Tej mojej prośby wyrażonej
Tym może niezbyt zgrabnym listem.

Ale gdy tylko śnieg i grudzień
Złączą swe siły, słyszę z oddali
Stuk kopyt reniferów o gwiazdy
I dzwonią dzwonki z zimnej stali.

I łatwiej wierzyć, że Urząd Najwyższy
Weźmie ktoś mądry, prawy, chwacki
I spełnią się moje marzenia
Jak kiedyś łyżwy i wóz strażacki.

 

 



©Luvdalot Graphics & Design
piosenka List do Świętego Mikołaja - autor Kabaret OTTO

 

Poprzednia strona ] Spis - Boże Narodzenie ] Następna strona ]

 Życzenia na inne okazje... Ewa Białek

 

 

  Strona ta stworzona została do celów dydaktycznych. Zamieszczone na niej teksty, muzyka i grafika 
są własnością ich twórców.  Nie zajmuję się ich dystrybucją.