Jest
taki smutek,
który przychodzi
wtedy,
kiedy za bardzo
przywiązujemy się
do siebie
i do przedmiotów.
Wtedy,
kiedy gniewamy się
na ludzi,
o których myślimy,
że za mało nas
cenią.
Mamy
żal,
że na świecie
jest tak okropnie
i że to właśnie
nam
źle się powodzi.
A
przecież jest
tyle drzew i kwiatów,
takie mnóstwo
ptaków i motyli,
łąk i lasów.
Tyle cudownych
rzeczy
wokół nas,
które tylko
czekają na to,
by uzdrowić człowieka
z jego smutku.
Naucz się nazywać
po imieniu
drzewa i kwiaty,
ptaki i ryby,
w imię Boga.
Otwórz
swojego ducha dla
światła,
otwórz swoje
serce dla radości.
|