Na ulicy gdzie mieszkam są drzewa
Pogniecione śnieżnymi czapami
Ciągną nagie gałęzie do nieba
Poczerniałe nocnymi mrozami

Na ulicy gdzie mieszkam są drzewa
Oblepione słonecznym świergotem
Latem świergot mi siada na chlebak
Po pokojach ucieka przed kotem

Na ulicy gdzie mieszkam kochanie
Są chodniki z czerwonej cegiełki
Tam cię spotkam wiosennym świtaniem
Wychodzącą z parkowej alejki

Kupię koszyk świeżutkich nowalii
Razem zjemy pachnące śniadanie
Potem dam ci bukiecik konwalii
I zostaniesz już ze mną. Zostaniesz?

 


 wiersz Na ulicy, gdzie mieszkam - autor Ryszard Opara


Poprzednia strona ] Spis ] Następna strona ]