~ Moja miłość największa ~

W białych zim białych wierszach 
Złotych sierpnia pokojach 
Moja miłość największa 
Nie wie nic, że jest moja 

Czas ją syci jak wino 
Wyobraźnią upiększa 
Moja miłość jedyna 
Moja miłość największa 

I nic nie powiem jej, bron Boże 
Nie powiem nic umyślnie 
Bo póki milczę to ja mnożę 
Gdy wyznam wszystko pryśnie 

Więc nie wyśpiewam mej miłości 
Niech nie wie co się dzieje 
I nieświadoma swej piękności 
Niech w myślach mych pięknieje 

W białych zim białych wierszach 
Złotych sierpnia pokojach 
Moja miłość największa 
Nie wie nic, że jest moja 

Czas ją syci jak wino 
Wyobraźnią upiększa 
Moja miłość jedyna 
Moja miłość największa 

Może kiedyś po latach 
Jednak szepnę nieśmiało 
"Kiedyś, tamtego lata 
Strasznie panią kochałem" 

A ty przerwiesz w pół zdania 
Me wyznania zabawne 
"I ja pana kochałam 
Wtedy latem i dawniej" 

I nic prócz malej chwilki żalu 
Nie złączy nas, kochana 
W tym dziwnym życiu, śmiesznym balu 
Miłości niewyznanych 

Bladym tancerzom gra cichutko 
Orkiestra salonowa 
A pod orkiestry każdą nutką 
Podpisać można słowa: 

W białych zim białych wierszach 
Złotych sierpnia pokojach 
Moja miłość największa 
Nie wie nic, że jest moja 

Czas ją syci jak wino 
Wyobraźnią upiększa 
Moja miłość jedyna 
Moja miłość największa 
Największa, największa... 

Moja miłość jedyna 
Nie wie nic, że jest moja, 
Jest moja, jest moja... 
Moja miłość jedyna, 
Moja miłość największa, 
Największa, największa... 

 

Michał Bajor







 

Poprzednia piosenka ] Spis ] Następna piosenka ]

Zapraszam na podobne strony... Ewa Białek

 

Strona ta stworzona została do celów dydaktycznych. Zamieszczone na niej teksty, muzyka i grafika 
są własnością ich twórców. Nie zajmuję się ich dystrybucją.