Marek Grechuta - List do Malarza Dusz...
 


Pamięci 
Marka Grechuty

 

Dzień zasypia powoli,
Za nim powoli noc brodzi.
Czemu czas się tak spieszył
I sprawił że nagle odchodzisz?

By pierwszym mgły podotykać,
Chmury na niebie układać,
I nowy pośród przestworzy
Rym o Giocondzie składać.

W kawiarni Van Gogha zasiąść
O pędzle i farby go spytać,
I wszystkie kolory nocy
Na jeden z tych pędzli schwytać.

Skąd przychodzimy? - nie pytać,
Kim jesteśmy? - już wiedzieć.
I w ciszy oddechu trawy
Na Grande Jatte posiedzieć.

I czasem tylko z oddali
Dla Pani co w pierwszym rzędzie,
Sztukę zagrać wspaniałą
Jak w tej przepięknej piosence...


Luvdalot Graphics & Design

List do Malarza Dusz - autor Seweryn Krzysztof Topczewski
16.09.2006r.


Poprzednia strona ] Spis ] Następna strona ]

Zapraszam na podobne strony... Ewa Białek

  

 

Powyższy tekst jest własnością jego twórcy,
na stronie tej został zamieszczony jedynie w celach edukacyjnych.