Żołędnica

Żołędnica – gospodyni,
też zapasy jadła czyni, 
by na wiosnę nie być głodną,
gdy przyroda nie jest płodną
jeszcze w ziarna i owoce,
gdy są ciągle zimne noce.

Żołędnica więcej czasu
jest na ziemi niż na drzewach,
ale trzyma się wciąż lasu.
Tu kryjówki swoje miewa
w gniazdach, dziuplach, lisich norach.
W którejś z nich, gdy przyjdzie pora,
złoży jeden miot swój w roku.

Ona lubi, gdy jest wokół
dużo dębów, bo żołędzie
zje nie wszystkie. Część ich będzie
w swych kryjówkach skrzętnie chować, 
a z tych co po drodze zgubi,
wnet wyrośnie las, dąbrowa.
I dlatego człowiek lubi
to zwierzątko rudo-białe.
Ja okazję kiedyś miałem
widzieć w lesie żołędnicę,
która dęby u nas sieje.
Wydarzeniem tym się szczycę
i na przyszłość mam nadzieję,
że nie zginą popielice
i się będą budzić wiosną
cieszyć się, jak dęby rosną.

Franciszek Kobryńczuk

 

 

 

Poprzednia strona ] Spis ] Następna strona ]

Zapraszam na podobne strony... Ewa Białek

  

Powyższy tekst jest własnością jego twórcy,
na stronie tej został zamieszczony w celach edukacyjnych za zgodą autora.