Dajcie mi gitarę
Mnie niczego nie potrzeba:
nic, prócz lasu, nic, prócz nieba,
mnie niczego nie potrzeba,
starczy to, co mam.
Mam niewiele: tylko siebie a starą gitarę,
i tęsknotę za taborem i wędrowny szlak.
Ach, dajcie mi gitarę,
będę śpiewał wam,
a jak chcecie, to zatańczę i pojadę w świat.
Dajcie mi gitarę, z którą wiele lat
wraz z taborem objechałem
niemal cały świat.
Mnie pieniędzy nie potrzeba,
szczęścia nie przynoszą mi,
ja chcę tańczyć, ja chcę śpiewać,
by pocieszyć łzy.
Mnie niczego nie potrzeba,
starczy to, co mam.
Cóż zostało Cyganowi?
Tylko śpiewać, grać!
Ach, dajcie mi gitarę,
będę śpiewał wam,
a jak chcecie, to zatańczę i pojadę w świat.
Dajcie mi gitarę, z którą wiele lat
wraz z taborem objechałem
niemal cały świat.
Ach, dajcie mi gitarę,
będę śpiewał wam,
a jak chcecie, to zatańczę i pojadę w świat.
Dajcie mi gitarę, z którą wiele lat
wraz z taborem objechałem
niemal cały świat.
Ach, dajcie mi gitarę,
będę śpiewał wam,
a jak chcecie, to zatańczę i pojadę w świat.
Dajcie mi gitarę, z którą wiele lat
wraz z taborem objechałem
niemal cały świat.
Ach, dajcie mi gitarę,
będę śpiewał wam,
a jak chcecie, to zatańczę i pojadę w świat.
Dajcie mi gitarę, z którą wiele lat
wraz z taborem objechałem
niemal cały świat.
Akcent
|