Psalm dla Ciebie
Choć nie masz oczu
Bardziej błękitnych
Niż tamta miała,
Tamta, co kiedyś
Dla żartów niebo
W strzępy porwała
Choć nie masz oczu
Chmurnych, jak burza
Pod koniec lata,
Ty każdym latem
I każdą burzą mojego świata.
Pytam się gwiazdy,
Co drogę wskazać
Błądzącym miała,
Czemu ze wszystkich
Pragnień na świecie
To ty mnie wybrałaś
wybrałeś
Gwiazda, co w rzece
Wciąż się przegląda,
Też tego nie wie,
Czemu ze wszystkich
Pragnień na świecie
Wybrałam
wybrałem ciebie,
Czemu ze wszystkich
Pragnień na świecie
Wybrałam
wybrałem ciebie,
Połóż mnie na twym ramieniu,
Połóż, jak pieczęć na sercu,
Poczuj smak mego pragnienia,
Jak pieczęć, proszę, połóż.
Połóż mnie na twym ramieniu,
Połóż, jak pieczęć na sercu,
Poczuj smak mego pragnienia,
Jak pieczęć, proszę, połóż mnie.
Choć nie masz dłoni,
Która policzek, jak ogień, pali,
Dłoni chłopaka, po którym został
W komodzie szalik
Choć nie masz dłoni
Jak ta, co w serce klawiszem stuka
To twojej dłoni przecież dłoń moja
Od zawsze szuka.
Pytam się gwiazdy,
Co drogę wskazać
Błądzącym miała,
Czemu ze wszystkich
Pragnień na świecie
To ty mnie wybrałaś
wybrałeś
Gwiazda, co w rzece
Wciąż się przegląda,
Też tego nie wie,
Czemu ze wszystkich
Pragnień na świecie
Wybrałam
wybrałem ciebie,
Czemu ze wszystkich
Pragnień na świecie
Wybrałam
wybrałem ciebie,
Połóż mnie na twym ramieniu,
Połóż, jak pieczęć na sercu,
Poczuj smak mego pragnienia,
Jak pieczęć, proszę, połóż.
Połóż mnie na twym ramieniu,
Połóż, jak pieczęć na sercu,
Poczuj smak mego pragnienia,
Jak pieczęć, proszę, połóż mnie.
Mnie
Mnie
Mnie
Piotr Rubik
Małgorzata Markiewicz &
Janusz Radek
|