Pytała się pani
pewnego doktora,
czy lepiej jest z rana,
czy lepiej z wieczora?
Z wieczora jest dobrze,
by się smacznie spało
a z rana poprawić,
by się pamiętało!
Wszystkie rybki śpią w jeziorze,
ciuralla ciuralla la
tylko jedna spać nie może,
ciuralla ciuralla la.
A ty stary nie kręć gitary,
ciuralla ciuralla la
nie zawracaj kontramary,
ciuralla ciuralla la!
Czy widok lepszy masz,
czy jest piękniejsza rzecz,
jak zastawiony stół,
a w szkle wiadoma rzecz?
Pośrodku stołu zaś,
jak najpiękniejszy skarb,
ubrany, jak na bal,
dostojny imć pan karp.
Wszystkie rybki śpią w jeziorze,
pewnie powinno tak być,
jedna rybka spać nie może,
obok niej będzie się pić.
Tutaj leży szczupak spory,
obok kanapki są dwie,
karp się trzęsie w galarecie
i ma marchewkę na łbie.
Wszystkie rybki śpią w jeziorze,
ciuralla ciuralla la
tylko jedna spać nie może,
ciuralla ciuralla la.
A ty stary nie kręć gitary,
ciuralla ciuralla la
nie zawracaj kontramary,
ciuralla ciuralla la!