|
Nie potrzeba szukać szczęścia,
Gdzieś daleko, gdzie nie ma nas.
Na cóż czekać, kiedy miłość
Codzienności nadaje blask.
Ty, Boże, jesteś zawsze z
nami
I uczysz kochać to, co jest.
Zapalasz miłość w naszych sercach,
Aby z jej światłem życie przejść.
W zwykłych ludziach, w zwykłym życiu,
Przez wiszącą nad miastem mgłę,
Przez sąsiada, przez rodziców,
Pan Bóg do nas uśmiecha się.
Ty, Boże, jesteś zawsze z
nami
I uczysz kochać to, co jest.
Zapalasz miłość w naszych sercach,
Aby z jej światłem życie przejść.
Bóg sam kiedyś żył na ziemi,
wszystkie troski człowieka znał.
Teraz został między nami
i jest światłem szarego dnia.
Ty, Boże, jesteś zawsze z
nami
I uczysz kochać to, co jest.
Zapalasz miłość w naszych sercach,
Aby z jej światłem życie przejść.
Gdy z miłością się pochylasz
nad małymi sprawami dnia,
Gdy we wszystkim szukasz dobra,
Znajdziesz szczęście co wiecznie trwa.
Ty, Boże, jesteś zawsze z
nami
I uczysz kochać to, co jest.
Zapalasz miłość w naszych sercach,
Aby z jej światłem życie przejść.
|
|