|
|
Panie nie zasłużyłem
abyś wszedł do serca mego
ale powiedz tylko słowo
godzien będę
Panu
tego
Panie nie zasłużyłem
abyś wszedł do serca mego
ale powiedz tylko słowo
godzien będę
Panu
tego.
Tyś umiłował mnie
aż do śmierci do krzyżowej
ja cierpienia lękam się
ciągle zbaczam z drogi Twojej.
Panie nie zasłużyłem
abyś wszedł do serca mego
ale powiedz tylko słowo
godzien będę
Panu
tego
Panie nie zasłużyłem
abyś wszedł do serca mego
ale powiedz tylko słowo
godzien będę
Panu
tego.
Zwątpiłam w wierze mej
fale życia mnie poniosły,
dom swój czynię jaskinią zła,
o Twą szatę rzucam
los.
Panie nie zasłużyłem
abyś wszedł do serca mego
ale powiedz tylko słowo
godzien będę
Panu
tego
Panie nie zasłużyłem
abyś wszedł do serca mego
ale powiedz tylko słowo
godzien będę
Panu tego.
Trzykroć zapieram się,
jak Nikodem dnia się lękam.
Trudno mi przebaczyć zło,
czy jak Magdalena klękam.
Panie nie zasłużyłem
abyś wszedł do serca mego
ale powiedz tylko słowo
godzien będę
Panu tego
Panie nie zasłużyłem
abyś wszedł do serca mego
ale powiedz tylko słowo
godzien będę
Panu tego.
|
|
