|
Nie płacz już dziecino
choć cię pali ból,
Maryja twą Matką,
pod płaszcz jej się tul;
Ona ci uzdrowi
wszystkie rany twe.
Nie płaczże, dziecino,
nie płaczże już nie.
Nie, nie, nie, nie,
bo Matka twa
Zawsze dla swych dzieci
czułe serce ma.
Pewnie cię przyciska
ciężar twoich win;
Biegnij więc do Matki
jako dobry syn;
Nie próżno ucieczką
grzeszników się
swie.
Nie płaczże, dziecino,
nie płaczże już nie.
Nie, nie, nie, nie,
bo Matka twa
Zawsze dla swych dzieci
czułe serce ma.
może cię odepchnął
ten niewdzięczny świat?
Zwróć się do Maryi,
a nie doznasz strat.
Maryja wyleje
na cię skarby swe.
Nie płaczże, dziecino,
nie płaczże już nie.
Nie, nie, nie, nie,
bo Matka twa
Zawsze dla swych dzieci
czułe serce ma.
|
|