|
Polonez
rycerski Gdy
człek w taniec polski stanie,
Wąs podkręci, tupnie nogą,
Pierś mu rośnie, hej mospanie!
Już raźniejszy, już mu błogo!
Śmiałym krokiem wolno płynie,
Jak wrzeciono się nie kręci,
Cmoknie w rączkę swą boginię
I oświadczy serca chęci.
Męstwo w sercu, śmiałość w słowie,
laur na skroni, kord przy boku,
w tej postawie szli ojcowie,
taki taniec wart widoku.
opr. Januariusz Bizoń
|
|