|
Ej
dziewczyno
Ej, dziewczyno,
ej, niebogo,
jakieś wojsko
pędzi drogą,
Skryj się za ściany,
skryj się za ściany,
skryj się, skryj,
skryj się, skryj!
Ja myślałam,
że to maki,
że ogniste
lecą ptaki,
A to ułani, ułani,
ułani, a to ułani,
ułani, ułani.
Strzeż się tego,
co na przedzie,
co na karym
koniu jedzie,
Oficyjera, oficyjera,
strzeż się strzeż,
strzeż się, strzeż!
Jeśli mu się wydam miła,
to nie będę się broniła,
Niech mnie zabiera,
zabiera, zabiera.
Niech mnie zabiera,
zabiera, zabiera.
Serce weźmie,
w dal pobiegnie,
potem w srogim
boju legnie,
Zostaniesz wdową,
zostaniesz wdową,
strzeż się, strzeż,
strzeż się, strzeż!
Łez ja po nim
nie uronię,
własną piersią
go zasłonię,
Bóg go zachowa,
zachowa, zachowa.
Bóg go zachowa,
zachowa, zachowa.
|
|