|
Bartoszu Bartoszu, Bartoszu,
oj, nie traćwa nadziei
oj, nie traćwa nadziei
Bóg pobłogosławi,
Ojczyznę nam zbawi.
Bóg pobłogosławi,
Ojczyznę nam zbawi.
Patrz w górę, tam w górę,
poglądaj na Boga,
większa miłość Jego
niźli przemoc wroga.
Z maleńkiej iskierki,
oj, wielki ogień bywa
oj, wieli ogień bywa,
pękną chociaż twarde
przemocy ogniwa.
pękną chociaż twarde
przemocy ogniwa.
Patrz w górę, tam w górę,
poglądaj na Boga,
większa miłość Jego
niźli przemoc wroga.
Bartoszu, Bartoszu,
oj, nie traćwa nadziei
oj, nie traćwa nadziei
Bóg pobłogosławi,
Ojczyznę nam zbawi.
Bóg pobłogosławi,
Ojczyznę nam zbawi.
|
|